Przerażona i zapłakana Julka zgłasza zaginięcie mamy, podczas gdy jest z nią jej starszy brat Robert. Zaginiona Aleksandra pracuje w zakładzie produkcji przetworów owocowych i rano nie wróciła po nocnej zmianie do domu. Podczas poszukiwań wychodzi na jaw, że Aleksandra okłamywała swoje dzieci i dawno już nie pracuje w zakładzie przetwórstwa owoców, z którego została zwolniona. Pojawia się pytanie, gdzie w takim razie wychodzi co noc? Skąd ma pieniądze? Koleżanka Aleksandry mówi, że koledzy z zakładów widzieli Aleksandrę na trasie koło lasu. Czy to możliwe, że została prostytutką?