Do Danville zawitały święta. Rodzice Fineasza, Fretki i Ferba czekają na dziadków z Anglii. Po raz kolejny pomysłowość braci nie ma końca, tak więc chłopcy wpadają na pomysł aby podziękować Św. Mikołajowi za jego coroczną pracę. Tymczasem w agencji „O.W.C.A” odbywa się impreza gwiazdkowa, na którą poszedł Pepe. Doktor Dundersztyc dostaje prezent od Św. Mikołaja i buduje on machinę zła, a tymczasem przychodzą do niego kolędnicy. Denerwują go, przez co doktor Dundersztyc niszczy święta i wszyscy w Danville są niegrzeczni. Fretka myśli, że to jest wina Fineasza. Fineasz wpada na pomysł, aby to odwrócić, i dzięki radiu w Danville, przyjeżdżają elfy z Bieguna Północnego. Fineasz, Ferb, Fretka, Baljeet, Buford i Izabella budują sanie i rozwożą prezenty. Doktor Dundersztyc przegrywa z Pepe Panem Dziobakiem. Św. Mikołaj z elfami wraca na biegun, a do domu Fineasza przyjeżdżają cali i zdrowi Reg i Winifred Fletcher z rodzicami Fineasza i Ferba.