Francesca odbiera niepokojącą wiadomość z Włoch. Jej były adorator, świeżo uwolniony z więzienia cyngiel kalabryjskiej mafii, udał się do Polski. Ponieważ planuje odbudować swój związek z Francescą, lada chwila można się go spodziewać w Wilkowyjach. Jedyną osobą, która wydaje się stać na przeszkodzie w realizacji tych zamiarów jest Witebski. Mimo uprzedzającej wiadomości i gorączkowych zabiegów, dochodzi do spotkania Włocha z Witebskim, a co gorsza, tylko ten pierwszy jest uzbrojony. W spotkaniu, z powodu bariery językowej, uczestniczy także Solejukowa. Okazuje się, że jest ona mistrzynią kreatywnego tłumaczenia.