Sukces terapii Więcławskich skłania także Hadziukową i Solejukową do udania się tą drogą choć nie jest to proste ze względu na totalny opór małżonków. Obie panie są jednak na tyle doświadczone, że, jeśli się uprą, są w stanie przełamać każdy opór. W dworku trwa dramatyczne oczekiwanie na wieści z wystawy w Nowym Jorku. W uspokajanie Kusego wmieszana jest medycyna ludowa, w osobie babki, ale nawet ona jest bezradna wobec dygotu duszy artysty. Senator i Czerepach, po mistrzowskim zwerbowaniu Solejuka, Wargacza i innych na wybory do senatu (gdzie sukces im nie grozi), rozpoczynają kompletowanie prawdziwej drużyny do sejmu. Zanosi się na to, że w Wilkowyjach posłowie obrodzą jak nigdzie w kraju