Inspektor Lestrade ze Scotland Yardu powiadamia Holmesa o pozornie trywialnej sprawie dotyczącej zniszczonych popiersi Napoleona. Jedno z nich zostało rozbite w sklepie Morse'a Hudsona, dwa pozostałe, które zostały sprzedane doktorowi Barnicotowi, ktoś rozbił przed jego domem, a do biura włamano się. Niczego poza popiersiami nie skradziono. We wcześniejszym przypadku popiersia wyniesiono na zewnątrz, zanim zostały rozbite. Wszystkie popiersia pochodzą z tego samego odlewu. Holmes wie, że teoria Lestrade'a o szaleńcu mającym obsesję na punkcie Napoleona jest błędna.