Helenie i Staszce udaje się opuścić więzienie sanitarką wywożącą zwłoki. Niestety zostają schwytane i przewiezione na przesłuchania do siedziby UB. Są tam torturowane, ale przesłuchania przerywa rozkaz Ministra. Tymczasem milicjant Skowronek żąda, by Tomasz zaprzestał poszukiwań Pawełka. Sugeruje, że tą sprawą interesują się również służby bezpieczeństwa. Z kolei Kosek cierpliwie zabiega o względy Niny, spędza z nią coraz więcej czasu. Kobieta wyznaje, że zależy jej na spotkaniu z Heleną i rozliczeniu się z przeszłością. Jest pewna, że Górczynowie wydali jej rodzinę