Zrozpaczona Katarzyna zgłasza zaginięcie 5-letniego Mateuszka. Dziecko miał odebrać z przedszkola konkubent kobiety, Zbigniew Katera (Marcin Bosak). Z jego zeznań wynika, że ktoś go ubiegł. Prowadzący śledztwo Gebels podejrzewa jednak, że matka chłopca i jej konkubent nie mówią prawdy. Ucieka się do sprytnego fortelu, by sprowokować Katerę do złożenia prawdziwych zeznań. Detektyw Ostrowski (Piotr Pręgowski) podejmuje się negocjacji z porywaczami, którzy żądają od żony uprowadzonego 500 tysięcy złotych okupu. Jak zwykle, zamiast ścigać bandytów, robi tylko wiele szumu medialnego. Metyl wspiera żonę ofiary w trudnych chwilach.